Akolitat br. Tadeusza
Warszawa, 27.02.2022
W nietypowym miejscu, bo w Kurii Prowincjalnej Misjonarzy Klaretynów w Warszawie, podczas uroczystej Eucharystii, w obecności wspólnoty, gości i przyjaciół, brat Tadeusz Lihs CMF przez ojca Prowincjała Piotra Bęzy CMF został ustanowiony akolitą.
Zwykle w Kościele posługę lektoratu i akolitatu przyjmują klerycy, jako kolejne stopnie w drodze do święceń kapłańskich. W naszym Zgromadzeniu również bracia zakonni mogą przyjmować posługę lektoratu i akolitatu, o czym pisze Generalny Plan Formacji (436-439). Ale dopiero wydany dekret ogólny Konferencji Episkopatu Polski z dnia 12 grudnia 2021 stał się zachętą do przyjęcia tej posługi przez br. Tadeusza, który de facto już od dawna spełniał gorliwie wiele zadań przypisanych właśnie akolicie. Są nimi m.in. przygotowywanie uroczystości, posługa wobec chorych i cierpiących, pomoc potrzebującym, organizacja wolontariatu i adoracja Najświętszego Sakramentu.
Uroczysty obrzęd uczynił br. Tadeusza urzędowym szafarzem nadzwyczajnym Komunii Świętej i uprawnił do pełnienia określonych posług liturgicznych: przygotowywania ołtarza i naczyń liturgicznych, udzielania Komunii Świętej i zanoszenia jej chorym.
O ile posługa diakona związana jest bardziej ze Słowem Bożym (m.in. czytanie Ewangelii i głoszenie kazań), o tyle posługa akolity dotyczy przygotowania i rozdzielania darów eucharystycznych, czyli Ciała i Krwi Pana Jezusa. Poza Eucharystią akolita niesie pomoc "mistycznemu Ciału Chrystusa" czyli Kościołowi - Ludowi Bożemu, zwłaszcza w jego słabych i chorych członkach. W tym duchowym sensie można powiedzieć, że akolitą był też Nikodem, który otoczył troską ciało Pana Jezusa po śmierci, a także niewiasty, niosące wonności, aby namaścić w grobie ciało Pana Jezusa.
W obrzędzie ustanowienia Prowincjał wypowiedział nad klęczącym br. Tadeuszem następujące słowa:
"Najłaskawszy Boże, Ty przez Jednorodzonego Syna Twojego powierzyłeś swojemu Kościołowi chleb życia, pobłogosław tego naszego brata, wybranego do posługi akolity. Spraw, aby gorliwie spełniając posługę przy ołtarzu i wiernie rozdzielając swoim braciom i siostrom chleb życia wiecznego, stale wzrastał w wierze i miłości ku zbudowaniu Twojego Kościoła. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen".
Następnie o. Prowincjał podał br. Tadeuszowi patenę z chlebem, mówiąc: "Przyjmij naczynie z chlebem do sprawowania Eucharystii i tak postępuj, abyś mógł godnie służyć Kościołowi przy stole Pańskim".
W szerszym i praktycznym znaczeniu każdy z nas jest i powinien być akolitą, czyli troszczącym się o świętość przyjmowanego Ciała Chrystusa i niesienia go w sobie ku światu, a także troszczącym się o doczesne potrzeby ciała drugiego człowieka, np. zgodnie z uczynkami miłosierdzia co do ciała.
W modlitwie wiernych, oprócz modlitw za br. Tadeusza, proszono Boga także o pokój na świecie, a zwłaszcza na Ukrainie oraz w intencji o. Prowincjała z okazji jego 40 urodzin.
Niech ten przykład pociąga wielu innych do posługi akolity, do służby, do miłości.