1 Księga Królewska (1 Krl) 3, 5. 7-12 Psalm (Ps): 119 List do Rzymian (Rz) 8, 28-30 Ewangelia św. Mateusza (Mt) 13, 44-52
_________________________________________
Dziś Jezus kończy swoje kazanie o królestwie Bożym (Mt 13, 1-53). Do przypowieści o ziarnach i zaczynie dołącza przypowieści o skarbie, perle i sieci. Wartość Bożego Królestwa przekracza wszystko (Mt 13, 44-46), a to, czy staliśmy się godni tego Królestwa ujawni się na końcu życia (Mt 13, 47-50).
Chłopcy bawili się w chowanego i jeden z nich tak dobrze się skrył, że jego koledzy nie mogąc go znaleźć przestali go szukać. Czyż doświadczenie tego chłopca, nie jest również doświadczeniem Boga, który się ukrywa (Księga Izajasza (Iz) 45, 15)? Syn Boży, w którym “ukryte są wszystkie skarby mądrości i wiedzy” (List do Kolosan 2, 3), ‘ukrył’ się w łonie Najświętszej Maryi Panny i w Kościele. Święty Paweł znalazł ten ukryty skarb (Mt 13, 44) w tych, których prześladował (Dzieje Apostolskie 9, 5). Według prawa, skarb należy do właściciela ziemi, na której został on znaleziony. Dlatego by być prawowitym właścicielem skarbu, trzeba kupić to pole, a jego cena równa się wszystkiemu co się posiada (Mt 13, 45). Bezcenne poznania Chrystusa Jezusa domaga się wyzbycia wszystkiego (List do Filipian (Flp) 3, 8).
Do bogatego młodzieńca Jezus mówi, że “jednego mu brak” (Mk 10, 21). Tej jednej perły całe życie poszukiwał kupiec z przypowieści by ją ostatecznie znaleźć. “Szukajcie, a znajdziecie” (Mt 7, 7). Znalezienie perły całkowicie zmienia dotychczasowe życie kupca. Koniec z poszukiwaniem pięknych pereł, gdyż piękniejszej od tej, którą posiada, już nie znajdzie. O ile skarbem jest Chrystus, to czyż perłą nie jest jego piękna Oblubienica - Kościół? Miasto Święte, Jeruzalem posiada dwanaście bram, “każda brama z jednej perły” (Księga Apokalipsy (Ap) 21, 21). A przez te perłowe bramy wchodzi się do miasta, którego świątynią jest “Pan, Bóg Wszechmogący i Baranek” (Ap 21, 22).
W ostatniej przypowieść (Mt 13, 47-50) Jezus ponownie kieruje nasze myśli ku końcu świata (Mt 8, 12; 13, 40-43). Słowo ‘ryba’ w tej przypowieści nie występuje. Czy wobec tego ta sieć, niczym Kościół Powszechny, gromadzi razem wszelkiego rodzaju ludzi? Żyjemy zanurzeni w ‘morzu’ czasu i przestrzeni, rzadko myśląc o momencie, kiedy Bóg zdecyduje nas wyciągnąć na brzeg wieczności. To co zostaje wyciągnięte na brzeg jest sortowane na “piękne” i “zgniłe”. Do której grupy ja zostanę zakwalifikowany?
Księga Izajasza i Jezusowe kazanie kończą się opisem tragicznego losu złych (Iz 66, 24; Mt 13, 49-50). Czy jest w takim zakończeniu jakieś ukryte przesłanie? Wezwanie do nawrócenia (Mk 1, 15). Św. Teresa z Avila miała wizję piekła, którą uważała, za największą łaskę i korzyść jaką Bóg ją obdarzył. To doświadczenie głęboko ją przemieniło i dodało skrzydeł na drodze ku świętości i trosce o zbawienie innych. Wszystko służy ku dobry tym, którzy kochają Boga (Rz 8, 28). Wiemy, że Bóg nikogo nie przeznacza do piekła (Katechizm Kościoła Katolickiego, 1037), ale pragnie by każdy człowiek został zbawiony i doszedł do poznania prawdy (1 List do Tymoteusza 2, 4). Ale my również musimy tego pragnąć i o to zbawienie zabiegać “z bojaźnią i drżeniem” (Flp 2, 12).
“Proś o to, co mam ci dać” (1 Krl 3, 5). Salomon przedłożył rozumne serce nad długie życie, bogactwo, czy zemstę na wrogach (1 Krl 3, 9-11), a psalmista Boże Prawo nad wielkie ilości srebra i złota (Ps 119, 72). A co dla nas jest cenne? Bogu sprawia radość, gdy prosimy o rzeczy naprawdę wartościowe - zrozumienie tajemnic Bożego Królestwa, dogłębne poznanie Chrystusa i Kościoła, bycie zaliczonym w poczet sprawiedliwych. O co my poprosimy Boga?