2(106)2014 Od Redakcji
Przeżywając Rok Wiary w Syna Bożego, jako osoby konsekrowane staramy się pogłębić swoją tożsamość charyzmatyczną oraz odczytać obecne znaki czasu. W ten sposób aktualizuje się nasze powołanie w czasach współczesnych. Potrzeba nam wszystkim nieustannej odnowy duchowej, która zapewnia żywotność każdej rodzinie życia konsekrowanego.
W Instrukcji Rozpocząć na nowo od Chrystusa Ripartire da Cristo czytamy, że: „Życie konsekrowane, tak jak każda forma życia chrześcijańskiego, jest ze swej natury dynamiczne, a ci, którzy są powołani przez Ducha Świętego, potrzebują stałego odnawiania się, dorastając ustawicznie do doskonałej pełni ciała Chrystusowego” (RdC 20).
Mając na uwadze współczesny świat, jako miejsce realizacji powołania osoby konsekrowanej winniśmy przylgnąć coraz bardziej do Chrystusa. W ten sposób unikniemy pokusy życia „kulturą chwili”. Dokonuje się to poprzez modlitwę, życie sakramentalne oraz lekturę Słowa Bożego. Potrzeba zatem na nowo – na wzór Maryj – zachowywać i rozważać wszystkie Boże dzieła w swoim sercu.
Co zatem oznacza prawdziwa odnowa duchowa w naszym codziennym życiu? Odpowiedź wydaje się prosta – rozpocząć na nowo od Chrystusa. A to oznacza: „powrócić do pierwszej miłości, do tej wewnętrznej iskry, od której rozpoczęło się pójście za Chrystusem. Ta pierwsza miłość jest Jego darem. Pójście za Nim jest tylko odpowiedzią miłości na miłość Bożą” (RdC 22).
Mając to wszystko na uwadze należy stwierdzić, że droga, którą winno podążać współczesne życie konsekrowane winna być naznaczona kontemplacją Chrystusa ze wzrokiem utkwionym w Jego obliczu. Tylko taka postawa może nam zagwarantować autentyczność naszego powołania.
Ojciec święty Franciszek wzywa nas – osoby konsekrowane XXI wieku – byśmy stawali się Bożymi realistami. Mamy więc kształtować w sobie świadomość, że: „pierwszą motywacją do ewangelizacji jest miłość Jezusa, jaką przyjęliśmy, doświadczenie bycia zbawionym przez Niego, skłaniające nas, by Go jeszcze bardziej kochać” (EG 264). Doświadczając Miłości Boga stajemy się Bożymi posłańcami, którzy pragną dzielić się tym, czym sami żyją. Z pewnością do takiej postawy musimy nieustannie dojrzewać, by całkowicie zawierzyć Chrystusowi. Wówczas nie będziemy musieli martwić się o nasze jutro, lecz z podniesioną głową pójdziemy naprzód zwiastować Dobrą Nowinę. Czynimy to dziś na wzór bł. Jana Pawła II, który 27 kwietnia zostanie wyniesiony na ołtarze i ogłoszony świętym. Jest to dla nas szczególny moment dziękczynienia za dar jego życia i świętości i okazja do głębokiej refleksji nad tymi treściami, które kierował do nas w ciągu całego swojego pontyfikatu. Niech więc jego piękny przykład radykalizmu ewangelicznego stanie się dla nas darem i zadaniem do wypełnienia w dzisiejszym świecie.
Drodzy Czytelnicy, oddając do Waszych rąk kolejny numer „Życia Konsekrowanego” mamy nadzieję, że przyczyni się on do pogłębienia naszej więzi z Chrystusem i wzajemnych relacji wspólnotowych. Obyśmy z radością głosząc Ewangelię pogłębiali naszą tożsamość odkrywając nieustannie piękno naszego powołania.