28 Niedziela Zwykła - Rok A
UCZTA WESELNA SYNA
_________________________________________
Księga Izajasza (Iz) 25, 6-10a
Psalm (Ps) 23
List do Filipian (Flp) 4, 12-14. 19-20
Ewangelia św. Mateusza (Mt) 22, 1-14
_________________________________________
Prorok Izajasz zapowiada czas powszechnego zbawienia, kiedy to narody pójdą w pielgrzymce na “górę świątyni Pana” (Iz 2, 2-3) i zastaną przygotowaną tam dla nich przez Boga ucztę (Iz 25, 6). Będzie to uczta weselna (Mt 22, 2) Syna Ojca - Baranka Bożego i Jego Oblubienicy - Kościoła (Księga Apokalipsy (Ap) 21, 9). Zaproszenia już zostały rozesłane, wpierw do narodu wybranego (Mt 22, 3), a następnie do pogan (Mt 22, 9-10; Dzieje Apostolskie 13, 46). “Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka” (Ap 19, 9).
Pierwsze słowo z Księgi Psalmów brzmi „błogosławiony” (Ps 1, 1), a ostatnie to „alleluja” (Ps 150, 1). Niestety, zaproszeni na ucztę weselną Baranka nie znaleźli czasu, by doświadczyć tego błogosławieństwa i zaśpiewać Barankowi „Alleluja” (Ap 19, 6-7). Król dwukrotnie zapraszał na ucztę (Mt 22, 3-4), ale sprawy tego świata były ważniejsze niż udział w weselnej uczcie Syna Bożego.
Jedni zlekceważyli zaproszenie króla, “a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy, pozabijali” (Mt 22, 6). Jak to możliwe by zwykłe zaproszenie, “przyjdźcie na ucztę”, mogło spowodować taką reakcję? Czy dlatego, że tym który zaprasza jest Bóg, a w zaproszeniu kryje się wezwanie do nawrócenia: “dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi” (List do Kolosan (Kol) 3, 2)? Zlekceważenie zaproszenia na ucztę królewską i zabicie sług króla jest równoznaczne z odrzuceniem Bożego królowania. Można tutaj dostrzec zapowiedź wojującego ateizmu naszych czasów.
“Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić” (Mt 22, 7). Werset ten można odnieść do zniszczenia Jerozolimy przez Rzymian w roku 70 AD, lecz jako część przypowieści poucza on nas o konsekwencji naszych czynów. W Ewangelii św. Łukasza ta przypowieść kończy się mniej dramatycznie, “żaden z owych ludzi, którzy byli zaproszeni, nie skosztuje mojej uczty” (Łk 14:24), ale zawiera takie samo przesłanie. Wykluczając się z uczty Baranka gubimy siebie na wieczność (zob. Katechizm Kościoła Katolickiego (KKK) 1033-1037).
Uczta jest przygotowana, sala weselna zapełniona gośćmi, złymi i dobrymi (Mt 22, 10), “wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie które jest w Chrystusie Jezusie” (List do Rzymian 3, 23-24). Ale pośród nich znalazł się ktoś niestosownie ubrany na taką okazję (Mt 22, 11-12). Ten człowiek nie zdjął z siebie szaty “dawnego człowieka z jego uczynkami” (Kol 3, 9), by włożyć szatę “człowieka nowego, stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i prawdziwej świętości” (List do Efezjan 4, 24). Dlatego też niczym Judasz, który uczestniczył w Ostatniej Wieczerzy, skończył w ciemności (Mt 22, 13; Ewangelia św. Jana 13, 30).
“Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom” (Mt 22, 11). Grecki czasownik tłumaczony jako “przypatrzeć” znaczy patrzeć z uwagą i kontemplować. Co Bóg pragnie w nas odkryć, kiedy przechadza się pośród nas uczestniczących w Eucharystii? Na ile upodobniliśmy się do obrazu Jego Syna! “Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia” (Flp 4, 13). Cierpieć biedę bądź obfitować, być uwięzionym bądź wolnym, głosić Ewangelię bądź umrzeć dla Chrystusa. Sam z siebie natomiast, bez Jego łaski nic nie mogę uczynić (KKK 1460).
“Stół dla mnie zastawiasz na oczach mych wrogów” (Ps 23, 5). Kiedy w Wielki Czwartek Jezus na górze Syjon zasiadał do uczty Paschalnej, nikt z jej uczestników nie przypuszczał, że Eucharystia jest zapowiedzią uczty godów Baranka (Ap 19, 9): “Powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w królestwie Ojca mojego” (Mt 26, 29). Uczestnicząc w Eucharystii, kierujemy nasz wzrok ku temu dniu, kiedy śmierć zostanie pokonana, a Bóg otrze łzę z każdego oblicza (Iz 25, 8; Ap 21, 4).