Chrzest Pański - Rok C
JESTEŚ MOIM DZIECKIEM UMIŁOWANYM
_________________________________________
Księga Izajasza (Iz) 40, 1-5. 9-11
Psalm (Ps) 104
List do Tytusa (Tt) 2, 11-14; 3, 4-7
Ewangelia św. Łukasza (Łk) 3, 15-16. 21-22
_________________________________________
Rok 586 pne może być uznany za rok "podwójnej zapłaty" za grzechy Izraela (Księga Jeremiasza 16, 18, Iz 40, 2). W tamtym pamiętnym roku Babilończycy zburzyli Jerozolimę, spalili Świątynię i uprowadzili naród na wygnanie. Dzisiejsze pierwsze czytanie pochodzi od nieznanego proroka - „Deutero-Izajasza” - którego przesłanie jest pełne słów pocieszenia: dopełniła się niewola Izraela i odpuszczona jest jego wina (Iz 40, 2).
Prorok zapewnia słuchaczy, że pomimo tragedii narodowej i osobistej, Bóg Izraela kontroluje wydarzenia historii i wciąż troszczy się o swój naród. Ten, kto stworzył świat, jest również w stanie go odnowić, sprowadzając swój lud z wygnania (Iz 40, 9-11). Temat ten podejmuje dzisiejszy psalm responsoryjny. Psalmista chwali Boga za stworzenie doskonałego świata, w którym nie ma miejsca na zło. Wszystko zależy od Boga i Jego twórczego Ducha - gdziekolwiek ten Duch powieje, wszystko zostaje odnowione (Ps 104, 29-30, por. Księga Rodzaju (Rdz) 1, 1-2).
W dzisiejszej Ewangelii dostrzegamy lud pełen oczekiwania (Łk 3, 15). Tęsknota za Mesjaszem, potomkiem niewiasty (Rdz 3, 15), jest stałym wątkiem Starego Testamentu. Dowodem tego są genealogie, występujące w wielu miejscach Pisma Świętego. Chrzest Jezusa jest umieszczony pomiędzy oczekiwaniami narodu na Mesjasza a Jego genealogią prowadzącą aż do Adama - pierwszego człowieka i odpowiedzialnego za nasze wygnanie (Łk 3, 23-38, Rdz 3, 1-24).
Chociaż lud nie wyraża słownie swoich oczekiwań - rozważają w swoich sercach - Jan Chrzciciel to wyczuwa i odpowiada, że on nie jest tym, kogo oczekują. Oba głosy - Jana z ziemi i Ojca z nieba - świadczą o wyjątkowości Jezusa. Jest On potężniejszy od Jana (Łk 3, 16) i jest umiłowanym Synem Ojca (Łk 3, 22). To właśnie Jezus jest tym długo oczekiwanym potomkiem niewiasty.
W Ewangelii św. Łukasza Jezus modli się przed wszystkimi ważniejszymi wydarzeniami w swym życiu. Modlił się przed wyborem Dwunastu (Łk 6, 12), przed Przemienieniem (Łk 9, 28-29) i przed swoją męką (Łk 22, 40-44) ). Modlitwa Jezusa "otwiera" niebiosa i Duch Święty zstępuje na Niego (Łk 3, 16) towarzysząc Mu przez całą posługę. W chwili śmierci Jezus "oddał" Swego ducha w ręce Ojca (Łk 23, 46), a zasłona świątyni została rozdarta na dwoje (Łk 23, 43). W Jezusie Chrystusie boskość i ludzkość spotykają się ze sobą, przez Niego mamy otwarty dostęp do Ojca, w Nim jesteśmy przemienieni (zob. Tt 2, 11-14).
Chrzest Jezusa „zapowiada” nasz chrzest. Kiedy zostajemy zanurzeni w wodach chrzcielnych, cała wspólnota Kościoła modli się za nas, niebiosa stoją otworem, Duch Święty na nas zstępuje i słyszymy głos Ojca: "Jesteś moim umiłowanym dzieckiem". Nasz Ojciec, niczym troskliwy Pasterz, sprowadza nas z wygnania na Syjon (Iz 40, 9-11). Pięknie tę prawdę wypowiedział dziś Św. Paweł: Bóg "zbawił nas przez obmycie odradzające i odnawiające w Duchu Świętym, którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego, abyśmy, usprawiedliwieni Jego łaską, stali się w nadziei dziedzicami życia wiecznego " (Tt 3, 5-7). Amen.