Powołania

Archiwum 2023

1(159)2023

W wirtualnej sieci. Internet

 

  • Marek Jeżowski CMF
    Nieuchronność uzależnienia od smartfona
    Wszyscy dorośli jesteśmy uzależnieni od zegarków, ale to negujemy i oprócz leczenia skrajnych przypadków pracoholizmu, nic z tym nie robimy. Nasz pędzący świat jest jeszcze na szczęście realny. Tymczasem wszyscy urodzeni w tym stuleciu będą niedługo uzależnieni od smartfonów, być może już w wieku przedszkolnym. Ciągle bagatelizowana pandemia cyberuzależnień ma swoją realną historię, ale rozwija się w świecie wirtualnym, dewastuje świat realny i nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czym się zakończy
  • Ks. Rafał Kowalski
    iGen w klasztorze, czyli życie konsekrowane w epoce mediów elektronicznych
    Urządzenia mobilne wniknęły niemal w każdą dziedzinę życia, zmieniając nie tylko sposób komunikowania się ludzi między sobą, ale także wywierając ogromny wpływ na to, co ludzie czytają, jaki świat oglądają ich oczy, jak robią zakupy, odpoczywają, a nawet jakie posiłki spożywają. Nie ulega wątpliwości, że ich powszechność nie pozostaje bez wpływu na życie konsekrowane. W niniejszym artykule autor stawia tezę, że świat sprzed iPhone’a nigdy nie powróci. Próbuje przy tym znaleźć odpowiedź na pytanie: czy możliwości i szanse, jakie stwarzają nowe technologie przewyższają zagrożenia, które one niosą, kiedy myślimy o formacji osób powołanych do życia zakonnego. Tekst jest o tyle istotny, że już dziś do furt klasztornych pukają ludzie określani mianem cyfrowych tubylców, którzy nie wyobrażają sobie świata bez internetu. Czy zatem jedyną szansą na to, aby ich formacja przebiegała we właściwy sposób jest ograniczanie czy kontrolowanie czasu ekranowego? Według autora to droga na skróty, która przynosi więcej zła niż dobra. Jak zatem powinno przebiegać życie konsekrowane w epoce mediów elektronicznych? O tym także w tekście artykułu
  • Krzysztof Marcyński SAC
    Media za klauzurą. Od inspiracji do uzależnienia
    Celem niniejszego artykułu jest określenie i scharakteryzowanie kluczowych kwestii związanych z uzależnienie od mediów w odniesieniu do osoby konsekrowanej. Tekst ten jest jednocześnie próbą odpowiedzi na następujące pytania: Jak dziś rozumiana jest klauzura, biorąc pod uwagę codzienne użytkowanie mediów przez osoby konsekrowane? Po czym poznać osobę uzależnioną od mediów? Jakie można wyróżnić poszczególne uzależnienia od mediów? I w końcu, jak sobie we wspólnocie poradzić z problemem uzależnienia od mediów? Co można konkretnie zaproponować zgromadzeniom zakonnym w obszarze tego rodzaju uzależnienia i w ogóle w zakonnym użytkowaniu mediów? Odpowiedzi na te pytania pozwolą przygotować kilka konkretnych wskazań, a jednocześnie kierunków działań dla osób konsekrowanych, w tym szczególnie odpowiedzialnych za zarządzanie komunikacją wspólnot zakonnych.
  • Ks. Wojciech Misztal
    Pomoc w przezwyciężaniu zagrożeń cyfrowych. Chrześcijański styl obecności
    Papież Benedykt XVI dostrzega w mediach społecznościowych nowe obszary, w których może być głoszona Ewangelia. Bóg nie jest mniej obecny, mniej aktywny czy mniej skuteczny w tzw. świecie wirtualnym niż w świecie rzeczywistym. Chrześcijanin, oprócz dzielenia z innymi, na swoim profilu cyfrowym, treści jednoznacznie religijnych, może dawać świadectwo swej wiary: w sposobie komunikowania, przez dokonywane wybory, preferencje i opinie, które są głęboko spójne z Ewangelią, nawet wtedy, kiedy nie mówi o niej w sposób bezpośredni.
  • Ks. Robert Nęcek
    Sieci społecznościowe nowym miejscem ewangelizacji w edukacji Księży Rogacjonistów
    W krajach od dawna chrześcijańskich konieczne jest nowe głoszenie Ewangelii, które nie będzie powierzchowne i naznaczone rutyną, ale faktycznie doprowadzi do ponownego spotkania z Chrystusem i rzeczywiście przemieni ludzkie życie. Nie znaczy to, że należy zawężać lub poszerzać treść nauczania. Wystarczy w nowy sposób wydobywać nowe treści z niezmiennej w swej istocie Ewangelii. Chodzi więc o nowy sposób zdobywania wiedzy, nowe formy wrażliwości, nowy język, a przede wszystkim nowe formy postrzegania człowieka i świata. Doskonałym środowiskiem nowej ewangelizacji wydają się cyfrowe media społecznościowe.
  • Monika Przybysz
    Smartfon za klauzurą
    Smartfony są skonstruowane i oprogramowane tak, aby uzależniać. Mogą być bardzo pomocnym urządzeniem, jeśli się rozumie jak działają i dlaczego tak zostały zaprojektowane. Odruch kompulsywnego sięgania po smartfona prowadzi do uzależnia od samego urządzenia. Tymczasem postęp cywilizacyjny, dynamika zmian technologicznych i społecznych wymusza w wielu zawodach konieczność śledzenia na bieżąco najnowszych odkryć, od których może zależeć ludzkie życie. Klauzura wydaje się miejscem wolnym od tego problemu, ale zdarzają się osoby konsekrowane traktujące życie zakonne jak zawód.
  • Ks. Tadeusz Reroń
    Nadużywanie internetu i multimediów zagrożeniem dla życia moralnego chrześcijanina
    Celem niniejszego artykułu jest przybliżenie nowego zjawiska, w Polsce mało popularnego i zbadanego problemu, jakim są konsekwencje wypływające z nadmiernego korzystania z Internetu oraz multimediów. Analiza tego zagadnienia wskazuje, iż niewątpliwie środki te stanowią dla człowieka zarówno wielkie dobrodziejstwo, jak i wielkie zagrożenie. Problem w tym, w jaki sposób się z nich korzysta. Nadmierne używanie multimediów prowadzi do zjawiska uzależnienia się od nich. Należy więc zatem najpierw przybliżyć to zjawisko. Wskazać należy następnie na zagrożenia dla życia moralnego tych, którzy z nich korzystają. W związku z tym, że uzależnienie to staje się coraz bardziej powszechnym i poważnym problemem cywilizacyjnym, niezbędna jest ochrona przed tym zagrożeniem.
  • Barbara Sitko, Agata Paszek
    Ojciec Maksymilian Maria Kolbe – święty naszych czasów i medialny ewangelizator
    Ojciec Maksymilian Maria Kolbe to postać, która zapisała się na kartach historii nie tylko z powodu heroicznego czynu, jakiego dokonał w Auschwitz. Autorki opracowania przytoczyły jego życiorys, z którego rozwinęły najważniejsze kwestie, takie jak chociażby świadectwa świętości. Realizując swoje powołanie do świętości i męczeństwa, franciszkanin zasłynął również z medialnej działalności w kontekście ewangelizacji społeczeństwa, zarówno w kraju, jak i poza jego granicami.

 

 

 

2(160)2023

Wartość i wiarygodność życia konsekrowanego

 

  • Bp Jacek Kiciński CMF
    Wartość i wiarygodność życia konsekrowanego
    Osoby konsekrowane są znakiem obecności Boga pośród ludu i niejako probierzem kondycji duchowej Kościoła. Żyjąc radami ewangelicznymi komunikują swoją wiarę i przypominają innym o przemijalności tego świata. Gdy to, co głoszą innym potwierdzają swoim życiem, dobrocią, poświęceniem, służbą, miłosierdziem, oddaniem, szczerością, stawaniem w obronie prawdy i bezinteresowną miłością, stają się wiarygodnymi naśladowcami Jezusa Chrystusa.
  • Jerzy Wiesław Gogola OCD
    Wartość życia konsekrowanego dzisiaj
    Szczególna wartość życia konsekrowanego polega na tym, że osoby konsekrowane przypominają wszystkim wierzącym o istocie ich powołania chrześcijańskiego, ukazują świętość Kościoła i urzeczywistniają cel jego istnienia – uświęcenie ludzkości. Jakkolwiek zakony mogą ostygnąć w swej gorliwości i osoby powołane do służby Bożej nie pójść za swoim powołaniem z różnych powodów, są one potrzebne Kościołowi ze względu na jego posłannictwo wobec świata, czyli względem pozostałych wierzących.
  • Ks. Przemysław Artemiuk
    Wiarygodność Kościoła dzisiaj
    Człowiek otwiera swój umysł na prawdy wiary, jeżeli są one logicznie spójne i wewnętrznie niesprzeczne. Teologia fundamentalna dostarcza rozumnych przesłanek do wiary w Kościół z jego instytucjami, w to, co on robi i czego naucza. Argumentami najmocniej przemawiającymi dzisiaj za wiarygodnością Kościoła mogą być wskazane przez papieża Franciszka miłosierdzie, ubóstwo, peryferyjność i solidarność.
  • Ks. Paweł Borto
    O wiarygodność Kościoła dzisiaj
    Kościół zachowuje swą wiarygodność nie dzięki temu, co ludzkie, ale dzięki temu, co jest w nim Boskie. Spojrzenie, które umie dostrzec wiarygodność Kościoła jest najpierw spojrzeniem, które ogarnia całą jego wielką historię. To spojrzenie, które umie pójść w głąb i bez zatrzymywania się na tym tylko, co zewnętrzne, sięgnąć tajemnicy Kościoła, którego wiarygodność w pełni odsłania się właśnie w doświadczeniu wiary w Boże życie. Jest to spojrzenie pokorne, które dostrzega, że wiarygodności Kościoła nie zrozumie ten, kto chciałby jej doświadczać jedynie z zewnątrz, jak obserwator.
  • Kamil Mróz MI
    Wiarygodność życia konsekrowanego
    Młodzi ludzie nie oczekują od osób konsekrowanych zjednywania ich sobie wesołkowatością, bycia „dobrym kumplem”, nienoszenia stroju zakonnego lub udziału w ich zabawach i odsuwania na bok własnej tożsamości zakonnej w myśl tego, że „trzeba być przede wszystkim człowiekiem”. Ich najgłębszym oczekiwaniem w stosunku do osób konsekrowanych jest abyśmy po prostu byli sobą, abyśmy byli w pełni zakonnikami: mówili, żartowali, bawili się, ubierali, modlili i zachowywali powściągliwie jak zakonnicy.
  • Tadeusz Górski MIC
    Wartość życia zakonnego w nauczaniu o. Matulewicza
    Spośród wszystkich prac, które Matulewicz podejmował w Kościele i dla Kościoła, najbardziej cenił sobie życie zakonne. Pomaganie w jego rozwoju uważał za swoje szczególne powołanie. Wskazywał na wartość zakonów dla Kościoła i społeczeństw, ich wkład w nawracanie pogan i niesienie im owoców cywilizacji chrześcijańskiej, zakładanie szkół i uniwersytetów, uprawianie nauki, zakładanie szpitali i działalność na różnych polach miłosierdzia chrześcijańskiego. Jednak za najważniejsze uważał przysparzanie chwały Bożej, służbę jedynie Bogu, Kościołowi i dla zbawienia dusz oraz dążenie do osobistej doskonałości przez zachowanie rad ewangelicznych.
  • Mieczysław Gogacz
    Wartości życia zakonnego
    Podstawową wartością chrześcijańską przyniesioną przez Ewangelię jest przykazanie miłości Boga i bliźniego. Wartość powołania zakonnego polega na dawaniu wyraźnego świadectwa, że osoba należąca do zgromadzenia zakonnego, zobowiązała się ślubem do zjednoczenia z Bogiem. Jednocząc swoją duszę z Bogiem świadczy ona, że Bóg jest godny miłości. Z tych dwóch wartości: ślubów i świadectwa o pierwszeństwie Boga, wynikają inne omówione w tym artykule.
  • Romuald Kostecki OP
    Wzniosłość i wartość życia kontemplacyjnego
    Większość łatwiej rozumie użyteczność społeczną zakonnicy usługującej chorym, zajmującej się wychowaniem młodzieży, niż zakonnic oddających się życiu kontemplacyjnemu za klauzurą. Tymczasem wszyscy wierni są powołani do kontemplacji, bo na wszystkich ciąży obowiązek zdążania do doskonałej miłości Boga. Charakterystyczną cechą życia konsekrowanego jest praktykowanie bardziej intensywnego, bardziej doskonałego życia kontemplacyjnego. Kontemplacja, zarówno indywidualna jak i zespołowa, ma rację bytu sama w sobie, jest wartością bezcenną ze względu na Boga, którego wielbi w imieniu całego Kościoła.
  • Hans Petrus Maria Goddijn
    Wartość wspólnot życia kontemplacyjnego
    Świat współczesny żyje w takim pośpiechu i w takim natłoku informacji, że nie interesują go rozważania dotyczące kontemplacji, jeśli jej wartość nie jest podkreślana. Tymczasem miernikiem witalności katolickiego chrześcijaństwa jest wartość, jaką się przypisuje życiu kontemplacyjnemu i stopień jego atrakcyjności dla młodych. Wielu teologów, zarówno w chrześcijaństwie, jak poza nim, przyznaje, że kontemplacja stanowi tak cenną wartość ludzką, że jest zupełnie niezastąpiona w społeczeństwach i kulturach o wyższym stopniu rozwoju. Wartość życia kontemplacyjnego sama w sobie jest niezaprzeczona i niewątpliwa.
  • Ks. Aleksander Pechnik
    Znaczenie zakonów w Kościele katolickim
    Kazanie prawie w całości zapożyczone z innego źródła, do czego autor szczerze się przyznaje, użyte przez niego w celu ukazania nadprzyrodzonej wartości sumiennego wykonywania obowiązków zawodowych, prowadzącego do osiągnięcia doskonałości chrześcijańskiej, tak samo jak świadectwo wierności powołaniu do życia zakonnego, którego szczególna wartość w Kościele wynika z ciągłego przypominania chrześcijanom żyjącym w świecie, że każdy z nich powinien i jest w stanie zapanować nad pożądliwością ciała, brakiem posłuszeństwa i przywiązaniem do dóbr ziemskich.
  • Ks. Paweł Rzewuski
    Istota i wartość życia zakonnego
    Treść drugiej z trzech odezw ks. Pawła Rzewuskiego, wikariusza generalnego zarządzającego archidiecezją warszawską, po uwięzieniu abpa Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, skierowanej do namiestnika Fiodora Berga po kasacie klasztorów w Królestwie Polskim, a opublikowanej w 1933 przez bpa Pawła Kubicę. Autor uzasadnia w niej społeczną potrzebę współpracy władzy z Kościołem i staje w obronie poszkodowanych zakonników, wskazując na istotę i wartość życia zakonnego w bardzo charakterystyczny dla swej epoki sposób.
  • Bazyli Arciszewski SJ
    O zakonach
    Zakony są ważnym i pożytecznym stanem w Kościele. Zdaniem autora celem nadrzędnym wszystkich zakonów jest świętość życia i zbawienie wieczne ich członków, a odróżniające je od innych pobożne dzieła, do których każdy z nich najbardziej się przykłada są celem drugorzędnym. Żyjący w zakonie zmierzają do świętości najkrótszą, najpewniejszą, najdoskonalszą drogą, a czcząc Boga w sposób doskonalszy, wyjednują błogosławieństwo niebios bliźnim ze stanu świeckiego.

 

 

 

3(161)2023

10 lat pontyfikatu Franciszka i jego reforma w Kościele

 

  • Kard. Aquilino Bocos Merino CMF
    Życie konsekrowane zaangażowane w reformę Kościoła papieża Franciszka
    Reforma w Kościele nie jest celem samym w sobie, ale jest to proces rozwoju, a przede wszystkim nawrócenia. To samo można powiedzieć o procesach reorganizacji Instytutów, które nabierają autentyczności tylko dzięki poprawnemu rozeznaniu i duszpasterskiemu nawróceniu. Impuls dawany w tym zakresie całemu Kościołowi, wynikający także z własnego doświadczenia papieża Franciszka, dotyka szczególnego wymiaru powołania osób i wspólnot życia konsekrowanego. Artykuł jest próbą takiego spojrzenia na istotę, rolę i misję osób konsekrowanych w Kościele i świecie, która wpisuje się w ewangeliczne ramy ciągle podejmowanego osobistego i wspólnotowego procesu nawracania się w celu realizacji szeroko rozumianego procesu duchowej „reformy”. Tekst nie oferuje szybkich i skutecznych recept. Owszem, wskazuje na konieczność powrotu do pierwotnej motywacji
  • Małgorzata Pagacz USJK
    Misja osób konsekrowanych według papieża Franciszka
    Artykuł przedstawia zagadnienie misji osób konsekrowanych na podstawie nauczania Franciszka. Według papieża apostolstwo osób poświęconych Bogu na własność nie jest pozbawione niepewności i trudności, wynikających przede wszystkim z obecnej kondycji życia konsekrowanego. Franciszek powierza osobom konsekrowanym misję przebudzenia świata. Jego zdaniem, cechą charakteryzującą życie konsekrowane jest proroctwo. Istota misji osób konsekrowanych jest wyznaczona przez Ewangelię. Są one wezwane, by nieść i przekazywać wszystkim pocieszenie samego Boga oraz nadzieję. Mają być prawdziwymi matkami i ojcami duchowymi oraz budować kulturę spotkania
  • Ks. Piotr Olszanowski
    Powołanie do świętości i jego realizacja w życiu naśladowców Chrystusa w nauczaniu papieża Franciszka
    Wielokrotnie w swoim nauczaniu papież Franciszek przypomina o powszechnym powołaniu do świętości we współczesnym świecie. Szczególnym owocem podejmowanej problematyki była wydana w 2018 roku adhortacja Gaudete et exsultate, w której zachęca do odkrycia w sobie unikatowego powołania i jego realizacji w życiu codziennym. Stanowi ono bowiem szczególne zaproszenie do udziału w życiu z Bogiem. Od początku pontyfikatu Ojciec Święty próbuje rozbudzić w wiernych wrażliwość na obecność Boga w każdym wymiarze zwyczajnie prowadzonego życia. Wezwanie do świętości jest aktualne także dzisiaj i stanowi kluczowy aspekt życia członków Kościoła w XXI wieku. Papież przywołuje ten fundamentalny wymiar ludzkiej egzystencji, wpisując go w ramy współczesnego świata. Warto przyjrzeć się zagadnieniu świętości w dobie obecnej. Artykuł stanowi próbę podjęcia refleksji nad kwestią świętości w nauczaniu papieża Franciszka, odczytując realizację powołania do niej jako wyraz naśladowania Chrystusa w życiu jego współczesnych uczniów.
  • Tomasz Krzesik OMI
    Metamorfoza czy transformacja doktryny Kościoła w nauczaniu Franciszka?
    Od pierwszych dni pontyfikatu papieża Franciszka katolicy na całym świecie usiłują zrozumieć intencje, które przyświecają następcy Piotra, kiedy zabiera głos w istotnych dla nauczania Kościoła kwestiach. U wielu katolików niektóre elementy nauczania Franciszka rodzą niepokój, u innych zdziwienie, a jeszcze inni entuzjastycznie je aprobują. Tekst jest próbą analizy niektórych elementów nauczania Franciszka i genetycznego pochodzenia głoszonych treści, które implikują niewierność przyjętemu nauczaniu Magisterium. Wśród analizowanych tematów są podejmowane przez papieża zagadnienia: rozumienia Kościoła i prymatu Piotra, małżeństwo katolickie, dialog międzyreligijny, ekologia. Autor poszukuje odpowiedzi na pytanie czy papież odczytuje znaki czasu i dostosowuje nauczanie Kościoła do mentalności i realiów życia współczesnego człowieka, czy też dokonuje przewrotu, który może przynieść trudne do przewidzenia konsekwencje.
  • Ks. Józef Warzeszak
    Duchowość maryjna osób konsekrowanych w ujęciu papieża Franciszka
    Obraz duchowości maryjnej osób konsekrowanych w ujęciu papieża Franciszka został przedstawiony w artykule na dwa dopełniające się sposoby. W pierwszej części poddano szczegółowej analizie mariologiczne aspekty papieskiego nauczania do osób konsekrowanych, zaś w drugiej wydobyto treści papieskich modlitw maryjnych, sławiących cnoty godne naśladowania w życiu konsekrowanym i pomocne w kształtowaniu osobistej więzi z Matką Bożą.
  • Ks. Antoni Bartoszek
    Kościół potrzebuje posłuszeństwa. Świadectwo osób konsekrowanych na wzór św. Józefa
    Różne światowe tendencje przenikają do wspólnot kościelnych, w tym instytutów życia konsekrowanego. W miejscach z natury wspólnotowych rodzą się postawy indywidualistyczne, motywowane dążeniem do skrajnie pojmowanej wolności. Kontestowany bywa nawet autorytet Kościoła, zarówno w wymiarze dyscyplinarnym, jak i doktrynalnym. W obliczu tych zagrożeń, papież Jan Paweł II napisał poświęconą św. Józefowi adhortację Redemptoris custos, natomiast papież Franciszek list apostolski Patris corde, w którym ponadto ogłosił rok 2021 Rokiem św. Józefa.
  • Egidiusz Jarosław Włodarczyk OFM
    Aktualność charyzmatu franciszkańskiego w przepowiadaniu papieża Franciszka
    Artykuł stawia sobie za cel ukazanie aktualności charyzmatu franciszkańskiego w nauczaniu papieża Franciszka. Zarówno duchowość franciszkańska, jak i nauczanie papieża Bergoglio stanowią zagadnienia bardzo obszerne. Wskazanie wszystkich punktów wspólnych wymagałoby o wiele obszerniejszego opracowania. W tekście dokonano zestawienia najistotniejszych faktów i wypowiedzi papieża, które potwierdzają jego fascynację osobą św. Franciszka z Asyżu. Fakt, iż papież, żyjący 800 lat od czasów posługi św. Franciszka, obiera go jako patrona, wielokrotnie przywołuje jego osobę i słowa, ukazując je jako cenną wskazówkę dla współczesnego człowieka, świadczy o niezmiennej aktualności charyzmatu franciszkańskiego.

 

 

 

4(162)2023

Bojaźń Boża w dojrzałym przeżywaniu relacji z Bogiem

 

  • Jan Paweł II, Benedykt XVI, Franciszek
    Dar bojaźni Bożej w katechezach papieskich przed modlitwą Anioł Pański
    W książce Dar i Tajemnica św. Jan Paweł II przypomina o potrzebie zabiegania o dary Ducha Świętego w formacji i życiu kapłańskim. „Studia humanistyczne i filozoficzne oraz znajomość teologii pozwalają zdobyć taką formację intelektualną, którą kapłan musi pogłębiać przez całe swoje życie. Jeżeli studium ma być prawdziwie formacyjne, musi mu stale towarzyszyć modlitwa, medytacja i prośba, zwłaszcza o dary Ducha Świętego: dar mądrości, rozumu, wiedzy, rady, męstwa, pobożności i bojaźni Bożej”. On sam odmawiał codziennie przez całe życie modlitwę do Ducha Świętego, której nauczył go ojciec, gdy miał jedenaście lat. Zapewne przed każdą Mszą świętą odmawiał też przygotowującą do jej odprawiania modlitwę św. Ambrożego, w której zwracał się do Boga słowami: „O pia Deitas, o tremenda maiestas, ego miser, inter angustias deprehensus, ad te fontem misericordiæ recurro”. Echo słów tej modlitwy rozbrzmiewa w jego katechezie o siódmym darze Ducha Świętego.
  • Redakcja
    Bojaźń Boża w polskich encyklopediach katolickich (1873-1978)
    Hasło „Bojaźń” nie występuje w pierwszych polskich leksykonach: Ignacego Krasickiego w roku 1781 i Franciszka Jezierskiego w 1791, ani w pierwszej encyklopedii powszechnej August Emmanuela i Teofila Glücksbergów w 1838. Po raz pierwszy pojawia się ono w encyklopedii powszechnej Samuela Orgelbranda w 1860, a jego treść obejmuje również bojaźń Bożą (w przeciwieństwie do krótkiej, lakonicznej wzmianki w skróconej wersji tej encyklopedii w 1872) i dlatego – chociaż nie jest to wydawnictwo katolickie – publikujemy je na początku naszego zestawienia. Oczywiście nie wolno zapomnieć o ważnych, pierwszych analizach gramatycznych słowa „Bojaźń” w słownikach: Samuela Bogumiła Lindego w 1807 i Adama Stanisława Krasińskiego w 1885, jak również o tym, że w latach 1873-1978 ukazało się kilka encyklopedycznych publikacji katolickich przemilczających bojaźń Bożą, między innymi trzytomowy słownik Władysława Szcześniaka. W katolickich słownikach posoborowych hasło „Bojaźń Boża” pojawia się w leksykonie Marka Chmielewskiego, w leksykonie Herberta Vorgrimlera, w słowniku teologicznym Karla Rahnera i Herberta Vorgrimlera, w słownikach biblijnych Xaviera Léon-Dufour, Bruce’a Metzgera i Michaela Coogana, Hugolina Langkammera, Henryka Witczyka oraz w jego encyklopediach, ale nie ma go na przykład w słowniku Andrzeja Zuberbiera.
  • Ks. Franciszek Liss
    O bojaźni synowskiej
    Homilia opublikowana w cotygodniowym dodatku „Nauka Katolicka” do wychodzącej trzy razy w tygodniu gazety „Wiarus Polski”, adresowanej do polskich imigrantów zarobkowych w Zagłębiu Ruhry. Pismo wydawane w Bochum w Westfalii niosło pomoc organizacyjną dla polskich związków katolickich, a jego założyciel i redaktor naczelny ks. Franciszek Liss (1855-1933), kapłan diecezji chełmińskiej, zachęcał do zachowania języka polskiego, budził świadomość narodową. Hasłem ks. Lissa i jego gazet było „Módl się i pracuj, oszczędzaj i ucz się”.
  • Teresa Renata od Ducha Świętego OCD
    Bojaźń Boża
    Bojaźń pod przymusem jarzma praw Majestatu nieubłaganego Sędziego, wymierzającego sprawiedliwą karę winnym pozbawionym wsparcia Orędownika, jaka istniała w Starym Zakonie, była bojaźnią niewolniczą. W Nowym Zakonie ma kierować nami nie twardy przymus zewnętrznego nakazu, lecz łagodne dotknięcie wspierającej wewnętrznie łaski. Pierwszym działaniem żyjącego ducha i ożywiającej łaski jest bojaźń Boża. Ona nie zna strachu przed Bogiem, wywołanego dręczącym wspomnieniem popełnionych grzechów. Nie ma nic wspólnego z bojaźnią piekła, która może potrafi spowodować czyjeś nawrócenie, ale nie jest w stanie przyczynić się do naszego uświęcenia, a tym bardziej go dokonać. Wspólnie z nią działa kardynalna cnota umiarkowania, która wsparta bojaźnią Bożą, nakłada wędzidło naszym pożądaniom i porządkuje przyrodzone popędy, oraz Boska cnota nadziei, która wskazując dobra wieczne, odsłania niebezpieczeństwo rzeczy przemijających i sprawia, że strzeżemy się przekroczyć przykazanie Boga, aby nie zostać oderwanymi od Niego i dóbr niebieskich przyrzeczonych tym, co się Boga boją.
  • Andrzej Gmurowski OP
    Bojaźń Boża w nauczaniu Tomasza z Akwinu
    Bojaźń w odniesieniu do Boga nie jest jednolita, lecz może przybrać rozmaitą postać. Ta rozmaitość bojaźni nastręcza niejedną trudność, co do moralnej oceny poszczególnych jej rodzajów. Na przykład godziwość bojaźni niewolniczej zależy od tego, czy grzesznik nie tylko wyrzeka się zewnętrznie samego uczynku grzesznego, ale również przywiązania do grzechu. Dopiero wówczas staje się ona moralnie dobrą. Nie przedstawia co prawda najdoskonalszego nastroju duszy w stosunku do Boga, ale zawsze posiada swą wartość i swoje znaczenie dla życia duchowego. Tę samą zasadniczą wartość zachowuje bojaźń niewolnicza nawet u grzesznika pozbawionego łaski uświęcającej, a tym samym odwróconego od celu ostatecznego. Jeśli jego stan nazwiemy niewolą grzechu, będziemy mogli stwierdzić, że bojaźń niewolnicza jest i pozostaje dobrą, nawet jeśli łączy się ze stanem niewolniczości, który sam ze siebie stanowi coś złego.
  • Kalina Wojciechowska
    Powinniśmy Boga nade wszystko bać się, miłować Go i ufać Mu
    Odkrycie, czym w istocie jest „bojaźń Boża”, Karl Barth przyrównał do odkrycia Ameryki przez Kolumba . Jest w tym porównaniu sporo racji, ponieważ zwykle analizując to pojęcie, wychodzi się od narzucających się jako pierwsze skojarzeń, które sprzyjają umacnianiu stereotypów. Wypłynięcie na szersze wody egzegezy tekstów biblijnych i teologicznych umożliwia odkrycie wielu nowych aspektów bojaźni, które przyczyniają się do postrzegania jej z nowej perspektywy jako kategorii nie tylko definiującej postawę człowieka wobec Boga, ale również działanie człowieka wobec innych. Artykuł ma na celu przedstawienie różnych aspektów i komponentów Bożej bojaźni najpierw na podstawie wybranych tekstów biblijnych, a następnie z perspektywy teologii Marcina Lutra, który w swoich katechizmach szczególnie mocno podkreśla integralność Bożej bojaźni, miłości i wiary.
  • Ks. Krzysztof Kowalik
    Biblijny obraz bojaźni Boga w doświadczeniu życia wiary na przykładzie wybranych tekstów biblijnych
    Artykuł prezentuje doświadczenie bojaźni Boga na przykładzie wybranych tekstów biblijnych. Część I, w oparciu o Rdz 15 i 28,10-22 omawia jej rolę w budowaniu i umacnianiu wiary, zdobywaniu pewności obietnic Boga oraz odkrywaniu Jego osobowej obecności w ludzkim życiu. Część II, na przykładzie powołania Mojżesza, Izajasza i Eliasza ukazuje rolę bojaźni Boga w otwarciu człowieka na nawrócenie i uświęcenie oraz pogłębienie doświadczenia obecności Boga i kontemplacji jako przestrzeni spotkania z Bogiem. Część III, na bazie Pwt i Syr omawia bojaźń Bożą jako czynnik wzrostu dojrzałości życia duchowego; wskazuje ona na rolę słowa Boga w budzeniu bojaźni, prowadzącej do Jego umiłowania oraz na potrzebę kształtowania w sobie bojaźni jako wartości i celu życia duchowego. Część IV, wychodząc z Mt 28,1-18, 1Kor, 2Kor i Flp, ukazuje bojaźń Bożą jako siłę dynamizująca do podjęcia misji głoszenia Ewangelii i otwarcia się na dar zbawienia.
  • Ks. Paweł Siedlanowski
    Jest początkiem mądrości
    Bojaźń Pańska jest darem Ducha Świętego, który nam przypomina, jak bardzo jesteśmy mali wobec Boga i Jego miłości. Miłość i bojaźń muszą iść razem. Bojaźń bez miłości staje się podłością. Miłość bez bojaźni jest zarozumialstwem (Ojciec Pio). Bojaźń przygotuje miejsce miłości, która je zajmuje w miarę wzrostu duchowego. Im większa miłość, tym mniejsza bojaźń, im mniejsza miłość, tym większa bojaźń. Gdzie jednak nie ma żadnej bojaźni, tam miłość nie ma punktu zaczepienia (Augustyn).
  • Marek Jeżowski CMF
    Paradoks bojaźni Bożej i poprawność polityczna
    Istnieje tendencja do przeciwstawiania sobie bojaźni i miłości, sprawiedliwości i miłosierdzia, a potem tłumaczenia rzekomego paradoksu ich współistnienia. Powszechne stało się unikanie tematów eschatologicznych, niemówienie o piekle, czyśćcu, sądzie ostatecznym oraz przemilczanie zadośćuczynienia i innych warunków ważności spowiedzi, konieczności praktykowania cnót społecznych i moralnych oraz rzetelnego wypełniania obowiązków. Przestajemy reagować na deprecjonowanie wartości ludzkiego życia i jego istotnych komponentów: starości, choroby, niepełnosprawności, cierpienia, bólu i strachu. Historia drzewa życia oraz drzewa poznania dobra i zła, bardziej niż inne zakazy Boga, ukazują wyraźnie niezbędność otwarcia się człowieka na dar bojaźni Bożej, która jest mądrością. Może go ona uchronić od poddania się pokusie nieprzestrzegania Jego poleceń, przede wszystkim zakazów, lub manipulowania nimi w duchu poprawności politycznej.

 

 

 

©2024 Misjonarze Klaretyni Prowincja Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone
Zadaj pytanie on-line